środa, 24 sierpnia 2011

"Bez obróbki prosto z puszki"

Nieraz na weekendy lecę z chłopakami do A-stanu.
Bez obróbki prosto z puszki. Tak na marginesie nie lubie szejków truskawkowych z MRE :)
Na zdjęciach chłopaki z 7th SFG(A) podczad "spacerku" po piaskach pustyni


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz