- POLSKA WSCHÓD -
Mazury, Podlasie
Szczerze i z bólem serca musze przyznać, że ten rejon polski dla mnie okazał najwiekszym niewypałem. Oczywiście, żeby nie urazić innych fanów Mazur i Podlasia mogę powiedzieć, że jest to wylęgarnia ptaków, ale żadnych ciekawych innych zwierząt. Żubry, Rysie, Jelenie ? Gdzie ? Lato też nie jest najlepszą porą na fotografie przyrody to też terzeba zaznaczyć. Ja sam jadąc w tamte tereny skupiłem się na Podlasiu tereny za Augustowem, niedaleko miejscowości Sejny tuż przy granicy Litewskiej. Chciałem znaleść tam motyw, inspiracje do portretu i reportażu miejszkających tam ludzi. Zapuściliśmy się w ponoć jedne z najmniej skażone współczesną cywilizacją miejsca, ale zastaliśmy Biedronki, BMW i inne nowinki. Tak, tak wiem, że teraz trudno w Polsce o "dzikość", ale niech w takim razie nie gadają i piszą takich bzdur w przewodnikach radiowych, mapach i innych rzeczy związanych z turystyką.
Rozmawiałem, pytałem, słuchałem z mieszkańcami tamtego terenu i NIC. Jedna Pani zapytana o tutejszą dziczyznę, powiedziała, żebym przejechał się główną drogą z Augustowa do Serwy to może będziesz mieć szczeście zobaczyć sarenke (no z całym szacunkiem, ale ta Pani pracowała w IT, dlaczego ?) Mogę to przyznać z czystym sumeiniem marnowanie gazu w samochodzie. Zraziłem się mocno do tamtych miejsc o których tak wiele ciekawego słyszałem i czytałem.
Z tej też okazji pokaże Wam wypowiedź Błaszka na ten temat.
Napewno tam nie wróce pod względem fotogrficznym, ani w sumie żadnym innym.
To na tyle o Podlasiu, teraz Mazury, spoczko miejsce, na wypoczynek, rozrywke mowa tutaj o miejscowości Mikołajki gdzie mieliśmy przerwe w podróży na nieszczęsne Podlasie. W Mikołajkach poznałem dwóch bardzo miłych Panów, którzy raz do roku biorą ze sobą żaglówke i lecą na mazurskie jeziora i kanały odpocząć od codziennego życia. Bardzo mili Panowie, troche porozmawialiśmy, pokazali nam ciekawe miejsca i co ruszyliśmy. W takim razie przedstawiam Wam tych przemyłych Panów, bo tylko to mi tam poprawiło troche nastrój.